parę rzeczy o smalcu i 5 pytań, których...
Cześć, jestem smalczyk, w przeciwieństwie do wielu innych NIE LUBIĘ PLACKÓW tak bardzo..
Jak już gdzieś wspominałem nie jest to miejsce dla was, jest to miejsce, w którym piszę sam do siebie i nikt nie może mi w tym przeszkadzać, żyję na forum - tam jest świat realny, forum o PS2 o grach, newsach, sprzęcie i takim tam innym. Tu piszę tylko nie warte przeczytania pierdoły - polityka, uczucia, lifestyle - przecież to nie są interesujące rzeczy... Jeśli jednak jesteś świrem i chcesz to gówno czytać, to pamiętaj:
5 PYTAŃ, KTÓRYCH NIE MOŻESZ MI ZADAĆ!
bo wjazd na chatę,
1. CO TAM?
- gówno
2. SZCZERZE?
- pytasz kogoś o coś, a ten
"szczerze?"
Nie, możesz kłamać durniu.
3. MOGĘ SIĘ COŚ SPYTAĆ?
- nie możesz
4. GDZIE JESTEŚ?
-w dupie...
5. MOŻESZ TERAZ GADAĆ?
- zwykle jak ktoś dzwoni. - nie k**** nie mogę rozmawiać, kiedy odbieram telefon
To jeszcze nie wszystko, jak na każdym blogu przystało musi być jakis oficjalny regulamin, więc oto on:
Aha, oczywiście stali czytelnicy mogą mieć ten regulamin w 4 literach, ale jest to taka antykoncepcja przed śmieciem jakie sie tu pewnie niebawem zacznie zbierać
Moje laski nie lubią gdy:
* używacie niekonwencjonalnych słów
* jakiegokolwiek krytykowania smalca
* braku kultury wobec innych
* reklamowania tu innych stron
* stawiania buźki " ;* "
Więc wszystkie złośliwe komentarze, ktore nie przypadną mi najzwyczajniej do gustu będą po prostu usuwane, bo nie znosze plebsu ;*
Mam nadzieję, że to jest osiągalne dla waszych mózgownic, a jeśli ktoś zapyta JAKIM PRAWEM?? to nie ma prawa tak zapytać, bo wszystko co robię, robię odwiecznym prawem mojego widzimisię. Jest to prawo niezbywalne i czy chcesz czy nie chcesz to będziesz się do niego stosował. Albo won.